To i Owo. Białek M. - Żywiec
To i Owo. Białek M.
Pokoje przyzwoite, dobrze wyposażone. Cena adekwatna do warunków. Nie można tego jednak powiedzieć o Pani właścicielce, która nie życzyła sobie przyjmowania innych osób, poza lokatorami. Dziwna sytuacja wynikła, bo moja dziewczyna (która nie wynajmowała tam pokoju) musiała czekać na mnie na zewnątrz, tzn. na ulicy, aż załatwię formalności, bo pani właścicielka nie zyczyła sobie obecności innych osób i dodała "jak panu nie pasuje, może pan tutaj nie nocować". tak się nie traktuje klienta.I Nie mowię tutaj o nocnym odwiedzaniu ani nawet jakimś wieczornym grillu (który z pewnościa skończyłby się wymeldowaniem), ale o zwykłej grzeczności i odpowiednim potraktowaniu drugiej osoby. Bo korona by nikomu z głowy nie spadła, gdyby inna osoba weszła na 5min do budynku. Mieliśmy pewne plany w związku z kolejnym nocowaniem w tym miejscu, jednak na planach się skończyło.