Masters. Zarządzanie nieruchomościami. Małecki M. - Poznań
Masters. Zarządzanie nieruchomościami. Małecki M.
Łamanie prawa przez administratorkę, wezwanie policji i prawników oraz brak profesjonalnej reakcji ze strony Spółki Masters.
Mam bardzo negatywną opinię o Spółce Masters. Dotąd nie spotkałam podobnie rażąco niewłaściwego świadczenia usług administracji nieruchomości a sytuacja nie ulega poprawie od wielu lat. To niedopuszczalne, aby w związku z nieprofesjonalnym wykonywaniem pracy przez administratorkę konieczne było wzywanie Policji, korzystanie z pomocy prawników oraz podejmowanie nadzwyczajnych procedur, co nie byłoby absolutnie konieczne, gdyby administratorka wywiązywała się ze swoich podstawowych obowiązków. Administratorka zamiast usuwać konkretne nieprawidłowości i udzielić rzetelnej odpowiedzi na zarzuty, zaczęła rozpowszechniać pomówienia na mój temat oraz dokonała czynnej napaści na moich bliskich (naruszenie miru domowego, atak werbalny i zachowania bliskie naruszenie nietykalności). Interwencja Policji podjęta na moje wezwanie ostudziła bezprawne zachowania administratorki, ale problem pozostał. Spółka Masters zamiast usunąć administratorkę uznała za wystarczające zdawkowe ubolewania i przeprosiny. Administratorka nadal jest na posesji (Wstęga Warty w Poznaniu), lekceważy wywiązywanie się z obowiązków i do dziś nie odpowiedziała na moje pismo z 10 sierpnia 2020 r. Brak sprawnej, profesjonalnej reakcji kompromituje Spółkę Masters, zamiast rozwiązywać problemy oferują puste słowa. Nie pojmuję dlaczego administratorka jeszcze pracuje w Masters?
Dodam, że Spółka Masters bezrefleksyjnie toleruje, że administratorka nie odwołała pomówień i publicznych oszczerstw na mój temat. Spółka Masters od ponad 5 miesięcy nie odpowiedziała na powtórne pismo mojego prawnika, więc sama sobie wystawia negatywną opinię.
Właśnie rozmawiam z prawnikiem o wszczęciu postępowania sądowego wobec administratorki oraz dalszych kroków wobec Spółki Masters.