Wybranowska-Adamowicz Ewa, lek. med. Spec. neurolog. Gabinet - Namysłów

Badanie reakcji nerwów wykonywała w takim pośpiechu, że zanim zdążyłem odpowiedzieć na zadanie pytanie po stuknięciu młotkiem w punkt pierwszy, ona już pukała w trzeci. W trakcie badania, które robiła możliwie na odpierdziel i w pośpiechu (bo przecież więcej klientów, to więcej kasy) mówiłem jej już gdzie byłem i jakie leki mi przepisano. Potakiwała, udając że słucha... Na koniec rozpisywała mi receptę na "nowe leki". Widząc to, że w trakcie badania nie specjalnie mnie słuchała zapytałem 2 razy, czy przypadkiem nie przepisuje mi już tego co już mam, wymieniając jej leki, które już kupiłem 2 tygodnie wcześniej. Zaprzeczyła i zapewniła mnie, że to co innego. W aptece okazało się, że przepisała mi to samo, tylko z innej firmy. Nie mam pytań. To nie lekarz, a maszynka do robienia pieniędzy, która za udawane badanie, w którym nie słucha swojego klienta, które trwało niecałe 10 minut kasuje 150 zł.