Majewski Mariusz, lek. wet. Lecznica dla zwierząt - Stegna
Majewski Mariusz, lek. wet. Lecznica dla zwierząt
Bibi była radosnym, kochanym pieskiem, który przez niedopatrzenie tego Pana musiał zostać uśpiony. Cała procedura zabiegu nie przebiegła w odpowiedni sposób, piesek nie został zarejestrowany do kliniki, nie istnieje żadna dokumentacja, nie zostały wydane pisemne zalecenia, nie było wizyt kontrolnych po dokonaniu resekcji macicy. Sam zabieg również wykonano błędnie, została źle zszyta otrzewna, co spowodowało martwicę jelita cienkiego i wydostanie się wnętrzności poza jamę brzuszną. Nie było żadnych wizyt kontrolnych, jedynie umówienie na zdjęcie szwów, po-zabiegowe zalecenia były błędne, Pan Mariusz, nie pozwolił ściągać ubranka ochronnego, nie było żadnego kołnierza ochronnego, które pod żadnym pozorem nie powinno być ściągnięte. Pan Mariusz nie poinformował, w żaden sposób właścicieli pieska na co uważać, na co zwracać uwagę, ani na niepokojące sygnały, a po całej akcji okazał się najmniej empatyczną osobą, z jaką przyszło mi rozmawiać.