Suplement. Kawiarnia literacka - Bytom
Suplement. Kawiarnia literacka
Hańba, w kuchni garki bardzo mocno spalone i niedoczyszczone jakby były używane przez 30 lat, mikrofala zepsuta bez rączki, zupy wyciągnę z zamrazalki odgrzewane w mikrofalowce i wrzucane do garka, muchy płaczące się w kuchni, organizacje kuchni jak i personelu zerowa. „Okres próbny''(bez podpisania umowy można powiedzieć ze szukają taniej siły roboczej po niecałych 4 godzinach oczekują niewiadomo czego po tym jak każą obierac warzywa bądź owoce co robi to pomoc kuchnne gdzie bylo aplikowane jako kucharz) a Pani Monika na rozmowie o pracę była bardzo sympatyczną i mila osobą, a jak przyszlo do pracy w kuchni to była bardzo nieprzyjemna i nieprofesjonalna poprostu miała gdzieś osobę która przychodzi na okres próbny. Również inni ludzie mówią że ta sytuacja nie jest jednorazowa, a po opiniach z przed kilku lat widać, że traktowanie nowych pracowników się nie zmieniło. Jest to naganne zachowanie i nieodpowiednie. Nie polecam aplikowac do tej kawiarni, strata czasu, nerwów i zdrowia psychicznego.