Pogotowie techniczno - remontowe. Jacek Sobolewski - Lublin

Dziadostwo, około 4 lat temu pan Jacek remontował mi łazienkę,w trakcie prac 4 krotnie mieniała się obsada wykonująca pracę czyli pracownicy pana Jacka,ktoś zaczynał np,równać ściany przerwa a za 2 dni przyjechał jakiś nowy pracownik i tak było po kolei ze wszystkim z elektryką [ która padła po 1 roku,bateria umocowana na wannie,odpadała bo do mocowania pan Jacek użył kiepskich materiałów ,bateria pod prysznicem,też padła,a wszystkie materiały i części elektryczne,armaturę itp pan Jacek kupował na swoją kartę zniszkową niech nikogo to nie zwiedzie bo potem tego gorzko pożałuje jak ja .....pozdrawiam Pana Panie Jacku niech nikt więcej u pana nie zamówi remontu.